Kliknij zdjęcie, aby powiększyć widok.
plany... plany... plany...
dużo rysunków, ale poukładane bez żadnej kolejności, ani logicznej ani liczbowej
ostoja już od pewnego czasu wycinana nie ręcznie skalpelem,
ale zakupioną kilka lat temu piłą i mikrowiertarką
starałem się początkowo robić według numeracji, ale te
właśnie elementy przykleję do ostoi na samym końcu - za 30 dni
do ostoi przyklejamy różne elementy,
m.in. zbiorniki na powietrze a potem gotowe silniki
pierwsze przymiarki, czy kocioł
przystaje do ostoi
wózki przedni i tylni - nakombinowałem się bo rysunki były
"bardzo oszczędne"
stanowisko pracy - w trakcie pracy...
koła - już od jakiego czasu dokładam
kilkadziesiąt złotych do modelu i kupuję wycinane laserowo
koła przyklejone i wtedy można zamocować
hamulce
układ napędowy - to te dłuuugie elementy